TAM powietrze ma inny smak*

Właściwie to miało inaczej. Miało być o tym, że Stępina jest zagłębiem hodowli danieli. Bo, czy nie jest to ciekawe, że w niedużej miejscowości prowadzone są aż trzy hodowle tych bardzo płochliwych zwierząt. Dzisiaj przekonaliśmy się, że po Górą Chełm hodowców jest więcej.

img34_177 img34_176 img34_199

Spacer (21.01.16 r.) rozpoczynamy w okolicach Domku Myśliwskiego w Stępinie. Piękna dostarcza natura i ciekawa zabudowa. W przyrodzie obserwujemy dobrą zmianę. :) Zima wynagradza paroletnie deficyty śniegu i obficie sypie, posypuje, przyprósza co tylko się da. Las tonie w bieli, a droga w zimowej scenerii wygląda niesamowicie pięknie.

O właścicielach budowanych obiektów, możemy powiedzieć, że porzucili kroków rytm na bruku i znaleźli nowy świat, własny świat właśnie tutaj, pod Górą Chełm.

Spotykamy Właściciela Ośrodka Rekreacyjno-Wypoczynkowego Stępinka, który jak się okazuje, też hoduje daniele. Krótka rozmowa i dochodzimy do tych samych wniosków, które ktoś wcześniej, marząc o takich miejscach jakie my dziś podziwiamy, trafnie spuentował:

A tam w mech odziany kamień,
tam zaduma w wiatru graniu,
tam powietrze ma inny smak.

A gdzie jest to nasze TAM???

img34_180 img34_181 img34_182
img34_188 img34_178 img34_203

Tuż za moim i Twoim progiem. Otwórz drzwi, wyjdź z domu i podziwiaj!

Szczegółowy opis trasy: Z naturą za pan brat

Dorota Salamon

Wykorzystałam cytaty z piosenki” Bez słów” -  Wolna Grupa Bukowina

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

Dług wdzięczności

img34_196 img34_195 img34_197

W styczniu swój zasłużony Dzień mają wszystkie babcie i dziadkowie. „Instytucja” babci i dziadka jest tak stara jak „instytucja” rodzica. I celowo używam słowa „instytucja”. Niezawodna, przewidywalna, trwała, która w każdej normalnie funkcjonującej rodzinie ma rolę nie do przecenienia. Gdy w rodzinie pojawi się dziecko, ustawia świat i wartości od nowa. Jedne zmienia, inne utwierdza. Rodzice pełni miłości i zapału czynią wszystko dla dobra dzieci. I super. Ale czasem zdrowie, praca czy też inne problemy nie ułatwiają opieki nad dziećmi. I tu wkraczają dziadkowie; doświadczeni, cierpliwi, często na emeryturze więc też czasowi i… tak jak rodzice tak i oni zakochani we wnukach.

img34_194 img34_189 img34_191

Dziadowie moi, których wspominam, zawsze uczestniczyli w moim wychowaniu. Pomagali moim rodzicom, a w wielu sytuacjach życiowych także ich zastępowali. Byli ze mną i z moim rodzeństwem w chwilach dobrych i szczęśliwych, ale także w dramatycznych. Są obecni na zdjęciach z I Komunii św., chrztu. Obejmowali nas i byli po tragicznym wypadku taty, a 4 lata później w chwili śmierci mamy. Nieśli pociechę, choć sami doznali dotkliwej straty. Gdy zostaliśmy bez rodziców, starali się dokończyć ich pracę, którą los przerwał. Brali obowiązki rodziców, na ile mogli na siebie. I myślę: z dobrym skutkiem. Dziś jako dorosła osoba z wdzięcznym i kochającym sercem o Nich myślę. W tym roku pożegnałam drugą Babcię.

img34_190 img34_192 img34_198

Wszystkim zmarłym Babciom, Dziadkom: Spoczywajcie w pokoju i zostańcie w naszej pamięci. Dla Wszystkich żyjących życzenia zdrowia, pogody ducha, by pomimo lat każdy dzień niósł radość. Życzę dumy z wnuków, bo ich sukcesy to równie Wasze dzieło i zaangażowanie. Oby każdy z Was ogarnięty został miłością i opieką tych, którzy tak wiele Wam zawdzięczają.

Monika

Kartki z podziękowaniami dla babci, dziadka zostały zaczerpnięte ze strony Tutaj

E-kartki, a jest ich sporo, można wysłać, wydrukować i wręczyć babci, dziadkowi pytając obowiązkowo o zdrowie. :)

Refleksja o przemijaniu tej samej autorki: Przeczytaj

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , | Zostaw komentarz

A jak Twoje zdrowie?

Po raz kolejny z okazji Dnia Babci i Dziadka Stowarzyszenie Przebiśnieg zachęca do udziału w kampanii społecznej „Zapytaj bliskich o zdrowie”. O kampanii piszą tak:

„Zapraszamy do udziału w tegorocznej edycji kampanii „Zapytaj Bliskich o zdrowie”, której celem jest po pierwsze zachęcenie wszystkich do obserwacji stanu zdrowia swojego i Bliskich, a po drugie poszerzenie wiedzy o objawach nowotworów układu chłonnego”.

Dzień Babci i Dziadzia to doskonała okazja na rozmowę o samopoczuciu najbliższych, a wszystkie niepokojące objawy powinny skłonić nas do umówienia wizyty u lekarza pierwszego kontaktu.

img34_164 img34_162 img34_163

Diagnoza „to nowotwór” nie jest aktem skazującym na śmierć. Niejednokrotnie bardzo łatwo możemy szczęściu pomóc. Parę przykładów:

Na oddział hematologii onkologicznej trafia 30-letni Adrian. Z rozmowy wynika, że był okazem zdrowia, nie chorowałem nigdy – mówi. Zmienił pracodawcę, a ten nie poszedł na żadne skróty i zażądał wyników badań okresowych. Prześwietlenie płuc – i… mamy problem.

Ania na co dzień mieszka w Londynie. Prowadzi bardzo zdrowy tryb życia: praca, siłownia, zdrowe odżywianie, spacery. Na święta przyjeżdża do Polski. Udaje się do stomatologa, fryzjera, kosmetyczki, robi podstawowe badanie krwi, odwiedza rodzinę. Wracając z zakupów odbiera wyniki badań krwi i… świat zatrzymuje się w miejscu. Zamiast w Londynie, „ląduje” w Brzozowie, a diagnoza brzmi: ostra białaczka szpikowa.

Zarówno Ania jak i Adrian dziś cieszą się życiem. Ania wróciła do Londynu, przeczep się udał, życie płynie dawną koleiną.

Adriana spotykam w poradni i nawet go w pierwszej chwili nie poznaję, gdyż wygląda o wiele korzystniej niż w czasie pierwszego spotkania na oddziale. Pracuje, czuje się bardzo dobrze, a pracodawcę, na którego wcześniej psioczył, zaprosił na czaderską imprezę.

Warto obserwować organizm nawet wtedy, gdy czujemy się wyśmienicie. Historie zasłyszane na oddziałach onkologicznych pokazują, że z choroby wychodzi się zwycięsko, ale niejednokrotnie w gorszej sytuacji znajdują się ci, którzy określają siebie jako okaz zdrowia, gdyż bagatelizują obserwację organizmu oraz omijają  badania okresowe i na leczenie trafiają zbyt późno.

img34_166 img34_167 img34_168

Strona internetowa: Tutaj

Wykorzystałam materiały ze strony Stowarzyszenia, któremu dziękuję za prowadzoną kampanię. O tym warto mówić i pisać. Stawką jest nasze życie.

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

25. Finał WOŚP

Każdy, kto działa na rzecz bliźniego jest godny szacunku – Caritas Polska o WOŚP

img34_144 img34_145 img34_148

 Dziś (15.01.17 r.) zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Wolontariuszką po raz kolejny była Gosia wraz ze swoją mamą. Oto ich gorąca relacja:

„Pracę  zaczęłyśmy o 7.30 w Hucie Gogołowskiej, gdzie przywitało nas piękne słonko, potem przejazd do Stępiny i tu już padał śnieg.

img34_147 img34_146 img34_157

Następnie przejazd do Oparówki, później Kozłówek i powrót do Sztabu na godzinną przerwę, potem znowu Stępina. Na koniec popołudniowa zmiana w Wiśniowej, no i zliczanie datków w Sztabie.  Do domu wróciłyśmy koło 18.00, przejechałyśmy dziś ponad 50 km podziwiając przy okazji przepiękne zimowe pejzaże, kwestowałyśmy przy kościołach i pomimo śniegu oraz mrozu atmosfera była gorąca. Do zobaczenia za rok. SIE MA!”.

img34_156 img34_154 img34_151
img34_153 img34_155 img34_149

Wszystkim zaangażowanym w WOŚP podziękowanie i wielki szacun od nas, zwykłych mieszkańców naszej Małej Ojczyzny. Dziś jesteśmy zdrowi, ale czy ktoś da gwarancje, że jutro nie poruszymy nieba i ziemi, by ratować swoje lub życie bliskich nam osób???

  Gosia zaczęła kwestować w 2015 roku:

Relacja Gosi z 23. Finału Orkiestry: Tutaj

Dostrzegaj innych -Przeczytaj

W ubiegłym roku Gosia też była dobrym aniołem orkiestry: Przeczytaj

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Miłość, czas i…

W filmie „Ukryte piękno” dyrektor prężnej firmy reklamowej (Will Smith) w przemowie skierowanej do pracowników mówi tak: Decyzje podejmujemy z trzech powodów - pragniemy miłości, chcielibyśmy mieć więcej czasu i boimy się śmierci.  Miłość, czas, śmierć – wszystkie trzy dotyczą każdego z nas.

Czas. Człowiek jako jedyna istota na Ziemi zaczął odmierzać czas: sekundy, minuty, godziny, doby, tygodnie… I mimo bardzo dokładnych zegarów nie potrafi gospodarować nim umiejętnie. Zawsze brakuje nam czasu, a on upływa ze wszystkimi konsekwencjami przemijania. Czas – jestem darem, a ty go marnujesz.

img34_141 img34_142 img34_139

Miłość. W życiu wszystko kręci się wokół miłości. Bohater filmu kocha córeczkę, którą niespodziewanie traci. Jest to film terapeutyczny, toteż jest i recepta dla pogrążonych w depresji: Miłość nie odchodzi wraz ze śmiercią. Jest życie po każdej traumie.

Śmierć. Jej boimy się najbardziej. Strach jest tak wielki, że nawet o niej nie rozmawiamy. Filmowa Śmierć wnosi szczyptę humoru, jest prawdomówna aż do bólu i taka każe nam być w codziennym życiu, a zrozpaczonej matce udziela cennej wskazówki: Nie przegap ukrytego piękna. Nie przegap ukrytego piękna w każdym momencie swojego życia.

O filmie: Obsada filmu robi wrażenie, sama śmietanka aktorskiego świata. Will Smith zagrał rewelacyjnie. Jego rozpacz była tak autentyczna, że płakałam razem z nim. Moim zdaniem Oscar się należy. Sam film 4/6.

Warto czasem zderzyć ze sobą te dwa światy: rzeczywistość i metafizykę.

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Zaglądamy na strychy

Autor poniższych fotografii zwraca się z następującym apelem:

Witam. Przypominam, gdyby ktoś nie wiedział jeszcze. Powstaje album pod redakcją Pani Agaty Zahuta – Frysztak i okolice na starej fotografii. To już naprawdę ostatni dzwonek, aby kogoś z bliskich czy miejsca uwiecznione na zdjęciach sprzed kilkudziesięciu lat umieścić w tej publikacji. Warto mieć taką pamiątkę. Czas zaciera ślady, a świadkowie niestety odchodzą. Ja po części odpowiadam za rozdział wojskowy, zaś Witek Grodzki – kamieniołomy. Może ktoś coś jeszcze znajdzie w jakiejś starej szufladzie czy na stryszku. Piszcie do ww osób (konto na facebooku).

img34_118 img34_119 img34_120
img34_121 img34_124 img34_125

Tekst i zdjęcia: Rafał Jaworek

Zdjęcia po zeskanowaniu powrócą do właściciela. Można również skontaktować się z autorką publikacji: 665 844 758

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

Z kopyta kulig rwie*

Ciągną, ciągną sanie, góralskie koniki,
Hej, jadą w saniach panny, przy nich janosiki – tak o kuligach organizowanych dawno, dawno temu śpiewali Skaldowie.
Na kuligu w Stępinie, zorganizowanym 6 stycznia 2017 roku, było podobnie, ale… ciut inaczej:
Sanie ciągnie maszyna o pojemności 2.5 l turbo diesel. Stan cywilny pań jadących w saniach różny, ale każda uczestniczka ma swojego janosika :) lub jest janosikiem – osobą odpowiedzialną za bezpieczeństwo bliskiego. Przed wyruszeniem szczegółowe kontrole, sprawdzane jest wszystko bardzo dokładnie, bo bezpieczeństwo uczestników jest najważniejsze.

img34_96 img34_97 img34_116
img34_98 img34_99 img34_100
img34_102 img34_103 img34_111

Gdzieś tam w zimowej leśnej scenerii Organizatorzy rozpalają ognisko. Jest ciepła herbata, która smakuje o wiele lepiej niż w domu, jest pieczenie kiełbasek, jabłek a nawet chleba – na mrozie są to rarytasy. Robi się cieplej nie tylko od żaru buchającego z ogniska. Beztroskie rozmowy, śmiech, zabawy dzieci – to wszystko ociepla atmosferę na leśnej polance. I znowu muszę podkreślić, że jest to spotkanie wielopokoleniowe i międzynarodowe, gdyż niektórzy uczestnicy lada dzień wrócą do Austrii, Niemiec, Francji zabierając ze sobą wspomnienia.

img34_105 img34_108 img34_104
img34_101 img34_110 img34_112

Organizatorem kuligu było Stowarzyszenia „Góra Chełm”. Gorące podziękowania za organizację imprezy. Można…? Można można!

img34_109 img34_107 img34_117

Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon

* Z kopyta kulig rwie: Piosenka

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

Na Górze Chełm

Biało. Świat tonie w bieli. Mamy zimę za jaką tęskniliśmy: dużo białego puchu i lekki mróz. Pogoda nie odstrasza amatorów pieszych wędrówek i zimowy szlak na Górę Chełm jest przetarty.

img34_75 img34_76 img34_93

Stojąca na szczycie góry mała kapliczka jest miejscem docelowym wielu turystów. W zaciszu jej ścian, zmęczony marszem wędrowiec składa przed obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy sprawy dnia codziennego, które czasami są nie do udźwignięcia. Zapisane zeszyty, przechowywane w metalowych pudełkach, potwierdzają, że technika poszła do przodu, ale człowiek ze swoimi problemami pozostał tak samo bezradny.

img34_87 img34_90 img34_89

Nasze stępińskie pieski, które wiernie strzegą swoich domostw.

img34_73 img34_80 img34_94

Opis trasy: Do kapliczki na Górze Chełm

Teks i zdjęcia: Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , | Zostaw komentarz

Tak się bawią ludzie, kiedy…

31 grudnia 999 roku ludzie po raz pierwszy wyszli na ulice i zapoczątkowali ideę świętowania sylwestra. Tej nocy we wszystkich kościołach Rzymu biły dzwony przypominając o nadchodzącej ostatniej godzinie ludzkości, bo według proroctwa wieszczki Sybilli, w 1000 roku miał nastąpić koniec świata. Skrępowany łańcuchami i drzemiący w watykańskich lochach smok miał zbudzić się ze snu w noc z 999 na 1000 rok i dokonać zniszczenia świata.

Przerażeni ludzie przygotowani na najgorszy scenariusz czekali nadejścia zapowiadanej apokalipsy.
Nastała niechciana północ. Żaden smok nie zbudził się ze snu, żadna bestia nie wypełzła ani z watykańskich podziemi, ani gdziekolwiek indziej. Do niedawna przerażona ze strachu ludność Rzymu tłumnie wybiegła na ulicę, by świętować „ocalenie”, a rozpacz w godzinie spodziewanej śmierci przeistoczyła się w euforię. Popłynęło wino, gorące życzenia, radosny taniec i śpiew.

img34_60 img34_59 img34_62

 Ludzie wierni zapoczątkowanej ponad tysiąc lat temu tradycji, nadal hucznie witają Nowy Rok. Na jednej z imprez sylwestrowych w Stępinie było mniej więcej tak:
Ruda tańczy jak szalona, nagle ktoś z boku krzyknął: mój jest ten kawałek podłogi, wtedy, przybyli ułani pod okienko, stukają, pukają…, a z sali dobiega głos: przynieście dla mnie wina dzban… Były też zwierzenia osobiste: przez twe oczy zielone oszalałem, jesteś szalona, mój przyjacielu, wiesz, że byłeś mi jak brat.

img34_66 img34_69 img34_86

Na imprezie sylwestrowej w Stępinie zgromadzili się ludzie, o których można napisać, że na co dzień ich ojczyzną jest Europa.Tak jak wielomilionowa rzesza Polaków, pracę i wiernych przyjaciół znaleźli w Niemczech, Holandii, Francji, a na pytanie:
- Góralu, czy ci nie żal odchodzić od stron ojczystych? – pada ta sama odpowiedź, co kiedyś:
- Bo góry porzucić trzeba, dla chleba, panie dla chleba. Jest też optymistyczne zakończenie powrotów pod rodzinny dach: Lecz zanim liść opadł z drzew, powraca góral do chaty, na ustach wesoły śpiew, trzos w rękach niesie bogaty.

Impreza połączyła kilka pokoleń, kultur, języków i była szampańska. Da się? Da się.

img34_70 img34_71 img34_61

Do zobaczenia za rok!
Dorota Salamon

Fragmenty tekstu zaznaczone kursywą to cytaty z piosenek, śpiewanych na imprezie sylwestrowej w Stępinie, ich zestawienie jest przypadkowe – zostały w głowie na dłużej, a pisząca nie jest pod wpływem żadnych niedozwolonych środków. :)

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Nasz ślad – podsumowanie 2016 roku

Idąc przez życie człowiek zawsze starał się zostawić po sobie ślad. Już w jaskini nasz praprzodek wyrył na kamiennej ścianie to, co podpowiadało mu serce i rozum, potem zostawiał ślady swojej obecności na glinianych tabliczkach, papirusie, papierze, aż nadszedł czas, w którym pojawiły się rewelacyjne i masowo dostępne narzędzia komunikacji. Pojawił się wirtualny papier i wirtualny świat.

Skarbem człowieka i narodu są jego ślady na ziemi – napisał Henryk Sienkiewicz.

Nasz blog jest po to, aby pozostał po nas ślad.

Piszemy z różnych powodów. Niejednokrotnie chcemy się swoim szczęściem podzielić z innymi. Chcemy pokazać jak piękna jest nasza ziemia i miejsce, w którym przyszło nam żyć. Chcemy swoimi pasjami zarażać innych i promować styl życia, który, nie tylko naszym zdaniem, jest najlepszy. Chcemy zmusić do refleksji, bo życie umyka, a czas nie cofnie zegarów. Piszemy, aby się uczyć i doskonalić umiejętności. Piszemy, bo łączy nas tak wiele: język, kultura, zainteresowania, pasje, ten sam fragment nieba nad głową i skrawek ziemi pod stopą.

Drodzy Czytelnicy!

Może jest tak jak w piosence Skaldów, że znamy się tylko z widzenia, może jedno o drugim nic nie wie, a może na ulicy uśmiechamy się tylko do siebie lub mijamy obojętnie…???

Nie ma to najmniejszego znaczenia. Dziękujemy, że jesteście po drugiej stronie i czasem zaglądacie na nasz blog. W mijającym roku tych odwiedzin było ponad sto tysięcy.

Jeśli słowa lub obrazy wywołały jakieś emocje to osiągnęliśmy zamierzony cel i warto pisać dalej.

W roku 2016 współautorami wieloaspektowego i wielopokoleniowego obrazu świata „Spod Góry Chełm” byli:

img34_53 img34_51 img34_35
img34_37 img34_43 img34_44
img34_49 img34_52 img34_36

Z wyrazami szacunku i wdzięczności oraz z życzeniami wszystkiego, co najlepsze:
Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Komentarzy: 1

Świąteczny dzień

Tak wygląda dziś świat. Nasz świat. Dzięki uprzejmości miejscowych globtroterów podziwiajmy piękno naszej krainy.

img34_33 img34_32 img34_28
img34_42 img3440 img34_39

Smutna wiadomość, która obiegła świat, to informacja o katastrofie lotniczej w której zginęli członkowie Chóru Aleksandrowa.
Do dziś pamiętam ich występ w rzeszowskiej filharmonii i mistrzowskie wykonanie piosenki „Czerwone maki” mówiącej o bohaterstwie polskiego żołnierza. Po plecach przeszły ciarki.
We współczesnym świecie spoiwem łączącym narody jest kultura. Byli wspaniałymi artystami, dla których żadne progi nie były zbyt wysokie, a żadne drzwi zamknięte – napisał internauta. Wielka strata.
Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Tak świątecznie…

Składam Wszystkim najserdeczniejsze życzenia. Dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności, radości, spełnienia marzeń oraz szczęśliwego Nowego Roku.
Hubert

img34_10 img34_16 img34_8

choć raz w życiu poczuć
że jest się kochanym
I niech nie zabraknie
okruchów dobroci
co spadają z opłatka
z gorącym życzeniem

tak świątecznie… Dzieciątko…
talerz z zupą
łza w oku
jak gwiazda na niebie
tam w Betlejem i tutaj
daj nam Boże pokój
Eligiusz Dymowski

img34_15 img34_6 img34_7

Dziękuję Wszystkim za nadesłane życzenia. Szczególne podziękowania przekazuję Wychowawczyni, Rodzicom i Uczniom klasy trzeciej za wspaniałe dowody pamięci.  Zamieszczone w tym wpisie zdjęcia dokumentują pracowitość, pomysłowość oraz to, że macie wielkie serca, i nie jest to problem kardiologiczny, :) ale przykład godny naśladowania. Wesołych Świąt!

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

O psie, który zdobył Herby

13 grudnia pogoda wprost zachęcała do wyjścia na spacer. I tak też zrobiliśmy. Nasz spacer liczył 12 km i obfitował w niezwykłe przygody.

Tym razem miejscem wypadowym jest nowy szlak Kamienne Herby. Po przejściu mostu na Wisłoku pniemy się w górę podziwiając piękną panoramę naszej Małej Ojczyzny. W połowie wzniesienia na spotkanie z nami wychodzi ze swojego domu… pies. Nie lubię tych przydomowych kundli, które głośnym szczekaniem uruchamiają alarm w całej wiosce i przez następne 10 minut słyszysz tylko ujadania psów.

img33_617 img33_818 img33_619

Ten pies był inny: przywitał się z nami merdając wesoło ogonkiem i patrząc nam ufnie w oczy kręcił się wokół naszych nóg. Wystarczyło ciepłe spojrzenie, przyjazny dotyk, parę miłych słów i zostaliśmy przyjaciółmi. Naszą przyjaźń przypieczętowaliśmy cukierkiem, którego o dziwo, piesek schrupał szybko.

Jeszcze na swoim rewirze z zainteresowaniem śledził nasze poczynania, łasił się do nogi, pozował do zdjęć.

img33_620 img33_621 img33_622

Czymś przypadliśmy mu do gustu, bo zagłębiamy się w las, a pies idzie z nami i jest naszym współtowarzyszem. Opuszczając teren swoich wpływów, przez moment zawahał się, porozglądał, ale jakiś wewnętrzny głos kazał mu pobiec za nami. Przyjaźń swoje prawa ma.

img33_623 img33_624 img33_625

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że psy to anioły, które zostały na ziemi, aby służyć człowiekowi. Jakaś zagadka w tym tkwi. Na szczycie Herbów nadajemy tożsamość pieskowi – turyście, który idzie z nami krok w krok, pozwala głaskać sierść i czeka na kolejnego cukierka, którego niestety nie mamy. Pies otrzymuje imię stosowne do sytuacji: WAGABUNDA.

 W dniu 13 grudnia Herby wraz z nami zdobył pies Wagabunda.

img33_634 img33_627 img33_628

Pies Wagabunda jest czarnej maści, ma klapnięte uszka, przywdział białe skarpetki – na przednich nogach trochę dłuższe, założył biały śliniaczek pod szyję, ogon ozdobił pomponem z białego włosia, twarz przeorała mu  biała pręga. Dla podkreślenia urody i niezwykłych zalet czworonoga natura na grzbiecie przybiła pieczęć z białej sierści. Wagabunda jest psem, który skradł nasze serca.

img33_632 img33_633 img33_626

A jak zakończyła się nasza przyjaźń? Po dojściu do sklepu zjedliśmy po drożdżówce, Wagabunda też, odpoczęliśmy i niestety, nadszedł czas rozstania. Odprowadzam go do zakrętu, a widząc, że chyżo pomyka w stronę swojego domu czym prędzej zbiegam w dół. Na dole odwracam głowę i widzę Wagabundę siedzącego na środku drogi i patrzącego w moją stronę. Zakręciła mi się w oku łza…

img33_645 img33_639 img33_638

Legenda mówi, że Bóg po ukończeniu dzieła stworzenia, między ludźmi i zwierzętami postawił ogromną przepaść. Po jednej stronie znaleźli się ludzie, po drugiej stronie  zwierzęta. Żadne zwierzę nie próbowało dostać się na drugi brzeg, jedynie pies rozpędził się, podbiegł do skraju przepaści i skoczył. Nie był to skok udany. Pies zawisł nad urwiskiem i z wielkim wysiłkiem trzymał się wystających skał. Człowiek widząc, co się stało, podbiegł do psa, chwycił go mocno za kark i wydobył z opresji. Od tego momentu oba gatunki żyją we wzajemnej przyjaźni.

Szczegółowy opis trasy pod linkiem: Tutaj

Dorota Salamon

Wcześniejsze wyprawy na Herby:

1. Z Rzepnika
2. Z Jazowej

Historia naszego pieska: O Łatku, który chodził do szkoły

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

7.05.1915 r.

Przejeżdżając drogą Brzostek – Pilzno warto zatrzymać się w Zawadce Brzosteckiej i wybrać się na krótki spacer. Na leśnym wzgórzu znajduje się cmentarz z I wojenny światowej.

7.05.1915 r. – ta data mocno utkwiła mi w pamięci po odwiedzeniu tego miejsca. Przechodząc alejkami uwagę przykuwa powtarzający się ponad sto razy napis: 7.05.1915 r. Podobnie na cmentarzu wojennym w Brzostku. Ta sama data i setka mogił. Można powiedzieć, że w  ten majowy dzień środkiem wojska przeszedł anioł śmierci.
Tam i ci, co bronili, – i ci, co się wdarli,
Pierwszy raz pokój szczery i wieczny zawarli.
(A. Mickiewicz)
Nasza refleksja „A do snu utulił ich las”: Przeczytaj

img33_615 img33_613 img33_580
img33_582 img33_579 img33_614

Po odwiedzeniu tych cmentarzy nasunął się wniosek, że wojna to najgłupszy wynalazek ludzkości.

Te proste spostrzeżenia zburzył mi film Mela Gibsona „Przełęcz ocalałych”. M. Gibson jest reżyserem, który nie ma alergii na krew, toteż i w najnowszej produkcji obrazów z czerwoną cieczą nie brakuje. Jeden z dowódców zadaje bohaterowi filmu, amerykańskiemu żołnierzowi, który postanawia nie brać karabinu do rąk, proste pytanie: „Co mamy robić, jeśli wróg zabija nasze żony, dzieci?”. Na to pytanie żołnierz-sanitariusz, rozmodlony pacyfista nie umie odpowiedzieć. Piękny, mądry i wzruszający film. Wyciśnie niejedną łzę. Jest grany jeszcze w kinach. Polecam.

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , , , , , , | Zostaw komentarz

To ja! Wasz Mikołaj!

6 grudnia – jak dobrze wiecie,
Święty Mikołaj chodzi po świecie.
Dźwiga swój worek niezmordowanie
I każde dziecko prezent dostanie.
(Halina Szal)

img33_609 img33_596 img33_597

Długo zastanawiałem się, czy w tym roku wyruszyć z prezentami. Podczas ostatnich odwiedzin jeden z gospodarzy powiedział mi, że wyróżnia się 4 etapy w życiu:

1. Wierzysz w św. Mikołaja.
2. Nie wierzysz w św. Mikołaja.
3. Jesteś św. Mikołajem.
4. Wyglądasz jak św. Mikołaj.

Miesiąc wcześniej zagroziłem strajkiem, bo świat uległ wielkim przeobrażeniom. Oto moje argumenty:
1. Zwariowane godziny pracy i fatalna pogoda, podobno jest ocieplenie klimatu i nie wiadomo: będzie śnieg czy go nie będzie.
2. Ludzie budują coraz węższe i wyższe kominy.
3. Renifery i elfy założyły związek zawodowy, co znacznie podniosło koszty, cały czas chcą podwyżek.
4. Ministerstwo nałożyło 44% podatek na latające sanie, a tu jeszcze akcyza, winiety, wszędzie sporo opłat.
5. Podniesiono pięciokrotnie stawkę ubezpieczeniową, tłumacząc się koniecznością uzyskania lepszych wyników dla potrzeb prywatyzacji i jakieś akcje chcą kupić.
6. W grudniu bilety lotnicze idą w górę nawet o 300%.
7. Wiele maili które dostaję to spam, sam już nie wiem, który list jest od dzieci, a który to podróba.
8. Namnożyło się fałszywych Mikołajów, wielu z nich to naciągacze, którzy mamią ludzi jakimiś chwilówkami, atrakcyjnymi pożyczkami, obniżkami cen.

Zastanawiałem się długo. Przyszedł grudzień:

Siedziałem sobie właśnie w Raju,
Gdzie światłość wieczną mam i ciszę,
Gdy wtem wołanie nagle słyszę:
„Gdzie jesteś, święty Mikołaju?”
(…)
A chociaż droga to daleka
I niewygodna o tej porze,
Skoro mię jednak dziatwa czeka,
Trzeba iść do niej w imię Boże!

img33_608 img33_607 img33_605
img33_602 img33_603 img33_604

Jak ja was kocham, o dziatki moje!
Skorom niebieskie rzucił podwoje,
I mimo śniegu co bieli niwy,
Przyszedłem do was, staruszek siwy…
(W.Bełza)

Do zobaczenia za rok – Święty Mikołaj
PS
Ho ho ho! Nawet nie wiedziałem, że tak ładnie wychodzę na zdjęciach. Dziękuję fotografom ze Stowarzyszenia i ze szkoły w Stępinie. :)

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

Pustków. Ku przestrodze nam i następnym pokoleniom

Do odbycia tej wycieczki zainspirowała nas relacja Huberta dotycząca Europejskiego Centrum Pamięci i Pojednania w Pustkowie. Tutaj

Gmina Dębica jest mało odkryta na mapie naszych turystycznych wypadów, szkoda, bo posiada wiele turystycznych akcentów.
Zachęcam każdego do odwiedzenia kompleksu muzealnego w Pustkowie. Zwiedzanie bez przewodnika zajęło nam prawie trzy godziny i nie poznaliśmy wszystkich ekspozycji dokładnie. Pani kasjerka zostawiła nas samych w zimnych barakach wraz z ich tragiczną historią, ocalałym sprzętem przywołującym tamte czasy i multimedialnymi świadectwami ocalałych.

Po raz kolejny doświadczamy magii współczesnych muzeów. Są eksponaty, których nie wolno dotykać, bo są to oryginalne dokumenty, rzeczy, które mogą ulec zniszczeniu.
Spora część ekspozycji to kopie zachowanych dokumentów, które można zobaczyć i dotknąć bez przykrych konsekwencji takiego czynu. Poniżej przykład: ta sama Odezwa do Narodu w różnych muzeach i w różnych aranżacjach. Przemawia to do zwiedzającego, bo tworzy się podobny klimat oraz wzmacnia i utrwala ważne historyczne fakty.

img33_585 img33_586 img33_564
img33_588 img33_589 img33_591

Wracając do domu w ciepłych słowach wyrażamy wdzięczność osobom i instytucjom, które ocaliły od zapomnienia skrawek historii i po raz kolejny toczymy dyskusje, dlaczego bunkier w Stępinie, o którym kiedyś pan przewodnik z muzeum w Bliźnie powiedział; „Wy tam macie cacko”, jest w takim stanie, w jakim jest…???

Dorota Salamon

Refleksja:
Dobrze jest gdy zna się zło

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

Pada śnieg, pada śnieg…

Nie da się nie zauważyć, że nasze pobliskie wsie znowu pokryły się śniegiem. Śnieg pada i pada. Jest nadzieja, że w końcu będziemy mieli białe święta. Może znowu będziemy mogli ulepić bałwana, jeździć na sankach lub nartach. Na dachach pojawiają się długie sople. Ptaki chodzą po śniegu szukając najmniejszego ziarenka, dlatego trzeba im w tym pomóc i na drzewie położyć talerzyk z ziarnami zboża.
Tekst i zdjęcia: Hubert, kl. VI

img33_540 img33_538 img33_559

A tak wygląda nasz świat rano i wieczorem:

img33_560 img33_562 img33_553

D.S.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Turniej szachowy w Stępinie

Wczoraj (03.12.2016) w Domu Ludowym w Stępinie odbył się turniej szachowy. Było siedem rund. Z trzeciej klasy brali udział: ja, Dominika, Wojtek i Krzysiek. Wszystkim nam bardzo dobrze poszło i do domów wróciliśmy z nagrodami i dyplomami.

Paulina kl.III

img33_558 img33_557 img33_556

Gratuluję Wam udziału w Turnieju – to jest ważniejsze od zwycięstwa. Sobotnie popołudnie spędziliście w elitarnym towarzystwie, bo szachy to królewska gra, a jak widzę na zdjęciach odwiedził Was ten naj…, naj…, najsympatyczniejszy Gość – Święty Mikołaj. Aż zazdroszczę. :( Pozdrawiam Was serdecznie. :) :)

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

II Wiejski Turniej Szachowy z niespodzianką

W sobotę trzeciego grudnia w Stępinie odbył się Drugi Wiejski Turniej Szachowy. Miło jest zobaczyć tyle uśmiechniętych młodych osób, chętnych do wysiłku umysłowego, bo gra w szachy wymaga nie lada skupienia. Tuż po 13.00 zapada cisza na sali naszej remizy, która coraz częściej tętni życiem. Pan sędzia Marian Bysiewicz doskonale wszystkim znany, czujnym okiem obserwuje zawodników i tłumaczy zasady gry, żeby wszystko było zrozumiałe. Zaczyna się gra, zawodnicy choć ze sobą rywalizują i tak naprawdę każdy chce być na pierwszym miejscu, to wcale tego nie okazują, po każdej rozegranej partii podają sobie dłonie i dziękują za grę. To jest ważne, że właśnie gra w szachy uczy kultury i szacunku dla przeciwnika.

img33_541 img33_542 img33_543
img33_544 img33_546 img33_547

Nasi młodzi zawodnicy chyba zasłużyli swoją postawą na nagrodę, bo po zakończonych rozgrywkach zawitał do nas wspaniały gość- Święty Mikołaj i obdarował dzieci słodyczami. Poprosiliśmy Go również o wręczenie nagród dla uczestników. Nikt nie został bez upominku, więc było dużo radości i zabawy. Zwycięzcą został Kamil Ziobrowski.  Dziękujemy wszystkim za wspaniałą postawę, Mikołajowi za to, że o nas pamiętał. Pani Ania Froń zorganizowała czas młodszemu rodzeństwu naszych zawodników wyczarowując wspaniałe balonowe postacie – dziękujemy.
Organizatorzy: Stowarzyszenie Góra Chełm
Osoby odpowiedzialne za przygotowanie Turnieju: Grażyna Bysiewicz i Monika Marszałek

Lista zwycięzców w poszczególnych kategoriach na stronie: Tutaj

img33_549 img33_555 img33_554

Tekst i zdjęcia: Grażyna Bysiewicz
Relacja najmłodszych uczestników:Tutaj

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , , | Zostaw komentarz

Trzeba tam być

Świat jest jak wielka księga – kto nie podróżuje, ten czyta tylko jedną stronę- św. Augustyn

Poniższa fotorelacja jest zachętą do odbycia dalszej podróży. Na gorąco, pierwszymi wrażeniami z pobytu na Ukrainie dzieli się z nami Pan Rafał Jaworek:
Jedna z wielu podróży na bezkresną Ukrainę. Kraj niewykorzystanych możliwości, bardzo życzliwy, międzyludzki; aczkolwiek mocno podzielony: na Wschodnią, bardziej prorosyjską i Zachodnią Ukrainę. Dwa różne światy. Kijów – miasto bardzo duże, nawet bardzo duże, na pewno większe od Warszawy, w którym byłem kilka razy: tuż, przed i po Majdanie 2014. Niesamowite walory sakralne w końcu matecznik cerkwi prawosławnej, położone na pięknym wzgórzu nad Dnieprem skąd kursują w sezonie wycieczkowce rzeczne nad Morze Czarne. …… Co tu wiele mówić, trzeba tam być!

img33_523 img33_524 img33_525
img33_526 img33_527 img33_528

1. Droga, 2. Most na Dnieprze w barwach narodowych, 3. Ekspozycja zdobytego na separatystach dombaskich sprzętu, 4. Stare miasto – kompleks złotych cerkwi, 5. Budynek Wierchownej Rady, 6. Cerkiew – rogatki Kijowa

img33_529 img33_530 img33_531
img33_532 img33_533 img33_534
img33_535 img33_536 img33_537

7. Przystań portowa, 8. Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, 9. Rocznica wielkiego głodu – dary pod pomnikiem, 10. Majdan poległych, 11. Hotel Chmielnicki na statku rzecznym, 12. Cerkiew portowa, 13. Muzeum Wielkiej Wojny, 14.Pomnik Ofiar Wielkiego Głodu, 15. Majdan

Tekst i zdjęcia: Rafał Jaworek

PS
Dziękuję za zdjęcia i informacje. Na mapie przyszłych turystycznych wypadów zaznaczamy: UKRAINA! :)

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

To, co mam (…) To radość najpiękniejszych lat*

Tego wpisu by nie było, gdyby nie przypadkowe spotkanie z Panem Zbigniewem Mikuszewskim na Wieczorze Andrzejkowym w Regionalnym Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie i krótka informacja Pana Zbigniewa: „Jesteśmy tutaj, bo występuje nasz syn”.

Ale od początku: RCKP w Krośnie i Krośnieńskie Towarzystwo Muzyczne od dziesięciu już lat organizują wieczory andrzejkowe. Tegoroczne spotkanie przebiegało pod hasłem „Muzyka lat 70-tych”. Koncerty zawsze są na bardzo wysokim poziomie. Sala zawsze wypełniona po brzegi. I tak było też w tym roku: to był koncert, który zachwycił, przeniósł nas w inny wymiar, ze sceny popłynęły dźwięki, które zmieniają człowieka i świat. Wisienką na torcie był występ chóru wraz z orkiestrą symfoniczną, który zaprezentował piosenki zespołu ABBA. Tu żadne słowa nie oddadzą atmosfery i towarzyszących emocji.

img33_519 img33_515 img33_514

To jest tak. Jesteś poza granicami kraju i naraz słyszysz polski język. Robi ci się jakoś dziwnie na sercu. Podobnie było w niedzielę: słysząc, że na scenie wystąpi mieszkaniec Gminy Frysztak – zrobiło się ciepło na sercu. Na klarnecistę Szymona, który jest widoczny na zdjęciach, patrzyłam z podziwem, mimo, że nasze drogi nie skrzyżowały się nigdy.

img33_517 img33_518 img33_520

Wpis powstał z dwóch powodów: Gratulacje dla Szymona i Jego Rodziców. Wracając do domu dyskutowaliśmy o tym, ile pracy musieli włożyć ci młodzi ludzie, ile ponieść wyrzeczeń, abyśmy mogli usłyszeć tak perfekcyjnie zgrane dźwięki.
A drugi powód, to apel do wszystkich, aby nie żałować publicznego grosza na wspieranie młodych talentów. Stypendium dla zdolnej i pracowitej młodzieży może być przyznawane parokrotnie w ciągu roku.

Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon

*To co mam – to tytuł piosenki z repertuaru Anny Jantar.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Andrzejkowy fitness

Piątkowe zajęcia ruchowe aerobik prowadzi Pani Lilla Baran – absolwentka Uniwersytetu Rzeszowskiego na kierunku wychowanie fizycznie oraz dyplomowana instruktorka fitness. Andrzejkowe klimaty docierają na salę Domu Ludowego w Stępinie. Są ćwiczenia połączone z elementami tańca, jest odpowiednia muzyka i jest coś na przegryzkę.

W pocie czoła spalamy zbędne kalorie, toteż na stole poczęstunek na który załapałaby się sama Ewa Chodakowska. Odkrywamy smak i niezwykłe walory odżywcze owoców kaki. Co może znaleźć się na stole? – tego dogląda instruktorka Lilla. :)

img33_507 img33_496 img33_497
img33_493 img33_494 img33_492

Godzina dla zdrowia to ruch, owoce na stole i dużo uśmiechu, który zagościł na twarzach obecnych.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , , , , | Zostaw komentarz

Wspominając tych, co odeszli

Minął 11 listopada, dzień, gdy wspominamy tych, którzy polegli broniąc niepodległości naszej ojczyzny. Cichych, nieraz bezimiennych bohaterów, którzy pozostawiwszy domy, rodziny, przyjaciół i pracę, szli i robili, co mogli, by Polska pozostała na mapie świata.

Chińskie przysłowie głosi: „By zatriumfowało zło, wystarczy bierność dobrych ludzi”. Żołnierze nie pozostawali bierni, czynili wszystko, by zło nie triumfowało. Zapłacili za to często najwyższą cenę, cenę życia.

W niedzielę 5.11.16 r. odwiedziłam grób pradziadka, który pochowany jest w lesie. Grób usytuowany jest kilka metrów od miejsca, gdzie stał dom w którym żył. Była I wojna światowa i żołnierze austriaccy ulegając prośbom pozwolili wynieść i pochować ciało zmarłego 15 m od domu – do lasu. Był to akt litości i dobrej woli, gdyż trwały tam wówczas intensywne walki („przechodził front” – jak dziadkowie mawiali) i ludność miała zakaz opuszczania domostw albo była wysiedlona.

img33_487 img33_488 img33_489

Mój dziadek Piotr opiekował się po II wojnie światowej kilkoma grobami żołnierzy austriackich, których mały cmentarz był umiejscowiony nad jego domem. Za opiekę otrzymywał od państwa skromne wynagrodzenie. Teraz cmentarzem zajmują się instytucje i organizacje rządowe i pozarządowe. Skromny to cmentarz – zaledwie kilka skromnych metalowych krzyży i sędziwe drzewa „strzegące” spokoju spoczywających tu zmarłych.

img33_486 img33_485 img33_490

Stojąc tam i słuchając wiatru w bezlistnych konarach drzew, gdy gęsta mgła otulała moją osobę, czułam ogromną potrzebę, by pomodlić się za tych poległych. Bo to nie jest ważne czyja racja była, czyj rozkaz kazał iść w te góry wojować. Pod tymi krzyżami spoczywają synowie, bracia, mężowie czy ojcowie, których śmierć pozostawiła ból i żałobę.
Bo wojna pozostawia rany po każdej z walczących stron.

Tekst i zdjęcia: Monika

Pod poniższym linkiem inna refleksja tej samej autorki: Listopad.
Rozważania o historii i przemijaniu.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

Gdzie leży szczęście???

Emil Zola w książce „Germinal” opisuje sytuację, gdy zdesperowani górnicy, wycieńczeni mozolną pracą, za którą nie dostają należnego wynagrodzenia, rozpoczynają strajk. Kolumna strajkujących kieruje się pod dom dyrektora kopalni, który nie zna pojęcia głodu, biedy i niedostatku. Górnicy nie mają wygórowanych postulatów. Jedyne ich żądanie brzmi: „My chcemy chleba”.

Rzeczywiście, przymierają głodem i chleb jest luksusem. Właściciel kopalni chleba ma pod dostatkiem, nawet go już nie jada, bo na stole codziennie leżą świeżo upieczone pachnące bułeczki. Ale czy jest szczęśliwy? Troszcząc się o standard życia swojej rodziny po drodze zagubił cenniejsze wartości.
Widząc zbliżających się górników mówi z rozpaczą:

„Chleba! Czyż to wystarczy, głupcy?
Jakimż głupcem trzeba być, aby myśleć, że szczęście leży w posiadaniu bogactw! Ci naiwni marzyciele, rewolucjoniści, mogą sobie zmieść z powierzchni ziemi stare społeczeństwo i zbudować nowe, ale nie dadzą ludzkości ani łuta szczęścia, nie zmniejszą w niczym jej utrapień przez to, że każdy otrzyma bułkę z masłem”.

img33_446 img33_475 img32_80

Dwa światy: świat biedy wstaje o czwartej rano, świat bogatych śpi do dziesiątej. Biedak zjada na śniadanie wczorajsze resztki ziemniaków lub skórkę suchego chleba, bogacz opycha się kuropatwami, truflami – tym, na co przyjdzie mu ochota. Najśmieszniejsze jest to, że jedni drugim zazdroszczą życia, które wiodą. Nikt z nich nie jest szczęśliwy.

Od opisania problemów minęło ponad 130 lat. Przez świat przetoczyły się rewolucje większe i mniejsze, a ludzie nadal poszukują recepty na szczęśliwe życie.

Gdzie leży szczęście???

Wobec powyższego na pewno nie leży w portfelu ani w wypełnionej po brzegi lodówce, a wszelkie skrajności od szczęścia nas oddalają.

Odpowiedź na to pytanie podsuwa Australijka Bonnie Ware, która pracując w ośrodkach opieki prowadzi pamiętnik i spisuje wyznania seniorów, których życie dobiega końca. Wszyscy odpowiadają podobnie.

To 5 rzeczy, które łączą wszystkich przed śmiercią:

1. Żałuję, że nie miałem odwagi żyć w zgodzie z samym sobą, a nie tak, jak chcieli tego inni – to wyznanie powtarza się najczęściej. Zdrowie daje wolność, którą niewielu docenia i wykorzystuje.
2. Żałuję, że tak dużo pracowałem. Wszyscy mężczyźni żałowali, że poświęcili się tylko pracy.
3. Żałuję, że szczerze nie mówiłem o swoich uczuciach.
4. Żałuję, że nie utrzymywałem kontaktu z przyjaciółmi -  każdy, gdy umiera, tęskni za nimi.
5. Żałuję, że nie pozwoliłem sobie być szczęśliwszym człowiekiem – to stwierdzenie przejawia się wyjątkowo często.

A o jakich rzeczach nie mówią pytani w ogóle?  Bronnie Ware nie usłyszała tego:

– Żałuję, że nie miałem więcej pieniędzy.
– Żałuję, że nie byłem bardziej sławny.
– Żałuję, że nie zrobiłem większej kariery.

Szczęście zależy od nas samych – zdajemy sobie sprawę z tego dopiero przed śmiercią. Utknęliśmy w starych schematach i przyzwyczajeniach. Stawialiśmy na wygodę, baliśmy  się zmiany, przez co udawaliśmy kogoś zupełnie innego – takie wnioski stawia Australijka.

A co na to poezja:

img33_483 img33_477 img33_479
img33_478 img33_481 img33_482

Inne poetyckie spojrzenie na problem szczęścia:

(…) Jest w blasku słońca w zapachu kwiatów
W podanej dłoni cierpiącej osobie
W uśmiechu danym tak bez zapłaty
Szczęście masz w sercu odkryj je w sobie*.

A moje zdanie?
Szczęście siedzi w głowie każdego z nas. Jest ukryte w obrazach, dźwiękach, słowach, w drugim człowieku i tylko od naszych decyzji zależy czy będziemy szczęśliwi.

Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon

* Cytat pochodzi z wiersza „Szczęście” zamieszczonym na stronie:
Poezja

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

Ważne miejsce, ważne wydarzenia, ważne sprawy i ważne osoby

W Rzeszowie odbył się Kongres, a nawet dwa Kongresy, o których głośno było w mediach.Czytając to i owo natrafiłam na informacje, że byli tam obecni ludzie z naszego podwórka. Kongres 590 zgromadził ludzi biznesu, nauki i polityki, a jak pokazują poniższe zdjęcia nasi ludzie nie zasypiali gruszek w popiele*, ale „kręcili się” wokół najważniejszych osób w państwie. Tak trzymać! Gratulacje dla Uczestników biorących udział w obydwu Kongresach.

Wrażenia opisał na swoim blogu uczestnik Kongresu 590: Pierwszy Blog Jednego Człowieka

img33_472 img33_470 img33_474
img33_471 img33_473 img33_469

Dorota Salamon
PS
*zwrot nie zasypiać gruszek w popiele  wywodzi się z dawnego zwyczaju suszenia gruszek w gorącym popiele. Ktoś, kto przy tej czynności zasnął, zamiast suszonych gruszek mógł już tylko delektować się ich zwęglonymi resztkami.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Zostaw komentarz

Tak ćwiczymy

Stępina. Dom ludowy tonie w mrokach nocy. Zapalają się światła i budynek zaczyna żyć, niosą się dźwięki muzyki, słychać przyspieszone oddechy i polecenia: „osiem, siedem, sześć…, prawa strona step touch, 4 kolanka…”.
Tak wyglądają zajęcia aerobiku i zumby prowadzone w Stępinie przez instruktorkę Gosię i Lilkę.

img33_234 img33_450 img33_461
img33_451 img33_467 img33_454

Piątkowe zajęcia prowadzi Pani Małgorzata Niekowal. Ostatnie zajęcia, gdyż w nadchodzącym miesiącu Pani Gosia nie zawita w naszej grupie. :(

Już jest za co dziękować. Wyszliśmy z domów, wiemy, że zdrowy styl życia, to nie tylko realizacja obowiązków dnia codziennego, odpowiednie odżywianie, ale także chwila ruchu, aktywności fizycznej. A jeśli dodam, że najmłodsi uczestnicy mają po siedem lat i ruch sprawia im frajdę – :) .

img33_466 img33_462 img33_456
img33_458 img33_459 img33_447

Podziękowania dla Starosty Powiatu Strzyżowskiego Pana Roberta Godka, który niespodziewanie (nic nie było uzgadniane) zawitał wśród nas, podjął się roli gospodarza i w naszym imieniu podziękował Pani Gosi za dotychczasową pracę. Dziękujemy przewodniczącemu Stowarzyszenia Panu Markowi Gierze za troskę nad obiektem i Pani Grażynie Bysiewicz za pełnienie obowiązków szefowej grupy.

 Na sali są jeszcze wolne miejsca. Można, a nawet trzeba, dołączyć do grupy. Zapraszamy.
Teks i zdjęcia: Dorota Salamon

Wcześniejsze wpisy:
Ćwiczyć każdy może i powinien
Dlaczego należy dbać o serce

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , , , | Zostaw komentarz

Nasz świat i facebookowe polubienia

Autorem poniższej fotogalerii jest pan Rafał Jaworek. Wszystkie zdjęcia zrobiono w Stępinie. Patrząc na fotografie aż wierzyć się nie chce, że tyle piękna wokół nas.

img33_433 img33_435 img33_431
img33_434 img33_436 img33_438
img33_439 img33_441 img33_437
img33_445 img33_443 img33_440
img33_432 img33_444 img33_442

I refleksja zaczerpnięta z facebooka: „Piękne okna”

Śnieg miękką śnieżnobiałą kołdrą
Okrył uliczki i aleje
Świat cały skrzy się jego bielą
I pięknym blaskiem promienieje
(…)
Czy wszystko jest naprawdę białe?
Czy świat wygląda dziś inaczej?
Czy gdzieś za którąś piękną szybą
Rzewnymi łzami ktoś nie płacze?

Za którą szybą mieszka kłamca?
Za którą zawiść kogoś zżera?
Za którą szybą ktoś jest głodny?
Za którą szybą ktoś umiera?

Za którą szybą ktoś o drogę
Pyta choć nikt mu jej nie wskaże?
Za którą szybą ktoś zasypia
Tuląc do siebie strzępki marzeń?

Śnieg bielą okrył świat na chwilę
Baśniową czyniąc go krainą
I złudną dając nam nadzieję
Że wszystkie draństwa pod nim zginą

Henryk Rynkowski „Piękne okna”

D.S.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

Stukot kijków i powiew historii

Jaki piękny świat, jaki piękny świat, gdy się ma 20 lat.
Dzisiaj (15.11.16 r.) wystarczyło popatrzeć za okno i każdy bez względu na wiek mógł powiedzieć: Jaki piękny świat!
Patrzenie za okno to jednak ciut za mało. Najlepiej przemóc lenistwo i udać się na spacer: krótszy, dłuższy lub taki jak nasz, liczący ponad 17 kilometrów.

img33_404 img33_428 img33_406

Gogołowski Dział. Tu uwagę od lat przykuwają postacie wydobyte ręką rzeźbiarza z drewnianych kloców. Zasępiony Chrystus pod sosnowym drzewem to mój ulubiony świątek i bez względu na to, który raz go widzę, muszę się przy nim zatrzymać.

A w przyrodzie zima mocuje się z jesienią. Walka wyrównana: są miejsca, że jesień przejęła panowanie, ale zima twardy przeciwnik też zajęła niektóre tereny.

img33_414 img33_427 img33_415
img33_416 img33_417 img33_420

Januszkowice. Cmentarz z I wojny światowej. Młodzi chłopcy: 17 – 20 lat musieli pożegnać się z życiem. Polska nie była ich ojczyzną, ale tutaj zostali na zawsze. Przyszło im żyć w trudnych czasach, a świat zaoferował im tak mało: zimne okopy, kawałek suchego chleba, menażkę jałowej zupy, bezwzględne podporządkowanie zabójczym rozkazom. Stojąc w takich miejscach, zawsze nasuwa się myśl, że jakakolwiek wojna nigdy nie miała i nie ma sensu.

img33_409 img33_408 img33_407
img33_410 img33_419 img33_418

Nasze, jakże miłe sercu miejsca.

img33_405 img33_422 img33_423
img33_424 img33_429 img33_430

Dwa ostatnie zdjęcia są autorstwa pana Rafała Jaworka, który dzisiaj też zobaczył piękno naszej okolicy. Dziękuję panu Rafałowi za udostępnienie zdjęć oraz informacje o cmentarzach z lat I wojny światowej. Pan Rafał w tym temacie jest profesjonalistą i swoją wiedzą dzieli się z innymi. Szacun i wielkie dzięki. :)

Inne spojrzenie
Dorota Salamon

Cmentarze z I wojny światowej w Bieździadce i Bieździedzy: Tutaj

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , , , , , | Zostaw komentarz

Za oknem już biało…

Hubert: Niedzielnego ranka nasze termometry wskazały temperaturę poniżej zera, a ziemię przykryła biała pierzynka. Tego ranka wszyscy skrobali szyby i otrzepywali nogawki ze śniegu. Z prognoz pogodowych wynika, że śnieg na razie nie stopnieje. Zwierzęta już chodzą po śniegu szukając czegoś dobrego do zjedzenia. Udało mi się uchwycić małego zająca.

img33_398 img33_397 img33_396

Natalka: Na polu jest zimno i ponuro. I co najgorsze ta sroga zima już się zaczyna: śnieg, zimno i pierwsze choroby związane z zimą. Ja choruję na zapalenie ucha i żałuję że nie mogę cieszyć się pierwszym śniegiem.

img33_399 img33_395 img33_394

Zdjęcia: Hubert Kudłacz

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

Wielki Księżyc

Dzisiaj na niebie można zauważyć Księżyc. Ale co w tym niezwykłego? Niezwykłe jest to, że jest on o 30% jaśniejszy i o 14% większy. Jest to praktycznie niezauważalne, ale to się nie liczy. Zrobiłem parę zdjęć tego zjawiska.

img33_400 img33_401 img33_402

Teks i zdjęcia: Hubert, kl. VI

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Zostaw komentarz

Zaproszenie na zumbę i aerobik

Poszerzamy ofertę zajęć ruchowych prowadzonych w Domu Ludowym w Stępinie. Dochodzą nowe zajęcia ruchowezumba.

Zumba – taniec zainspirowany połączeniem elementów tańców latynoamerykańskich oraz elementów fitness. Został opracowany przez tancerza i choreografa Alberto „Beto” Pereza  w Kolumbii w latach 90. XX wieku. Zumba zawiera w sobie elementy tańca i aerobiku.

Co to jest aerobik
To system treningu opartego na intensywnej wymianie tlenowej, to ćwiczenia, które wykonywane odpowiednio długo i systematycznie wpływają na dobry stan serca i płuc.
Dzięki aerobikowi:

  • Serce się wzmacnia i staje się bardziej wydajne.
  • Zmniejsza się ciśnienie krwi.
  • Zwiększa się ilość endorfin.
  • Jesteś w stanie zmniejszyć i kontrolować swoją wagę.
  • Zmniejsza się ryzyko cukrzycy, chorób serca i otyłości.
  • Zmniejsza się ilość cholesterolu.
  • Rozwija się siła mięśni i elastyczność
  • Wzmacnia się odporność organizmu.
  • Poprawia się nastrój, zanika depresja, stres i uczucie niepokoju.

Zajęcia odbywają się:

wtorki – godz. 18.30 – zumba
piątki – godz. 18.30 – aerobik

Zapraszamy bez względu na datę urodzenia i kondycję fizyczną.

img33_220 img33_308 img33_234

Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Zostaw komentarz

Pierwszy śnieg

Biało. Zasypało świat na biało. Śnieg wszedł jesieni w drogę. Jeszcze z drzew nie opadły wszystkie liście, wysmukłe rude modrzewie stoją nieruchomo, bojąc się utracić resztki igliwia, a tu pod osłoną nocy świat zmienił koloryt. Zima, dziś z samego rana zaskoczyła na zima. Pod Chełmem biało.

img33_393 img33_388 img33_390
img33_389 img33_387 img33_391

Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Zostaw komentarz

Moje zainteresowania

Oprócz robienia zdjęć czytam różne książki. Praktycznie co mi wpadnie w ręce. Od przygodowych po fantastyczne. Ostatnio czytałam książkę pt: „Pamiętnik narkomanki”. Ta książka opowiada o dziewczynie, która pisze pamiętnik. Bardzo polecam innym tę książkę, oczywiście dziewczynom w moim wieku. Część książek wypożyczam w Bibliotece Publicznej w Strzyżowie. Zamiast jeździć co kilka tygodni do biblioteki, to przez stronę internetową zamawiam jakie chcę książki. Oczywiście wcześniej założyłam konto w bibliotece i mam kartę elektroniczną. Polecam bardzo taką formę wypożyczania książek. Najpierw trzeba udać się do biblioteki i poprosić panią o założenie elektronicznej karty. To bardzo dobry sposób. Jestem bardzo zadowolona z korzystania z karty elektronicznej. Polecam innym.
Natalia Bednarz
Biblioteka Publiczna w Strzyżowie

img33_383 img33_382 img33_384

Dzisiejszego dnia dwie wiadomości wywołały pewne emocje i skłoniły do dyskusji. Pierwsza wiadomość, to wyniki wyborów prezydenckich w USA. Według mediów świat zatrząsł się w swoich posadach. Druga ważna dla nas wiadomość, bardzo pozytywna, to ta, o której pisze Natalka. Piękna sprawa i rewelacyjne rozwiązanie. Tylko pogratulować. :)
Dorota Salamon
Zdjęcia zaczerpnięto z internetu.

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , | Zostaw komentarz

Z wiatrem w plecaku – śladami wojennych cmentarzy

                          Czas także ulega potknięciom i wypadkom, i dlatego może się rozbić                           i zostawić w jednym pokoju ułamek swojej wieczności.
Gabriel Garcia Marquez

Podczas sobotniej wędrówki nieodłącznym przyjacielem jest wiatr, który muśnie lub czasem  uderzy nas w twarz, poszarpie kapotą stracha, poderwie zeschnięty liść, szarpnie kawałkami folii, pochyli trzcinowe źdźbła, potrząśnie plastikowym kwiatkiem w przydrożnej kapliczce, zagwiżdże w metalowym kijku, wyrwie…, zatańczy…, wygnie…, popędzi dalej i dalej.

img33_365 img33_367 img33_368

Podobnie brzmiące nazwy miejscowości: Bieździedza i Bieździadka. To tutaj w wojennej księdze historii ponad sto lat temu odnotowano śmierć żołnierzy niemieckich i rosyjskich, a na miejsce ich wiecznego spoczynku wybrano tę ziemię. Dwa cmentarze z lat I wojny światowej, zadbane, z widocznymi dowodami pamięci. W tych miejscach czas zostawił ułamek swojej wieczności. 

img33_375 img33_372 img33_379
img33_370 img33_371 img33_369
img33_378 img33_376 img33_380

Do odwiedzenia wojennych cmentarzy zainspirował nas Frysztaczanin z urodzenia i przywiązania, który z wielką pasją dokonuje tłumaczeń inskrypcji wyrytych na kamiennych krzyżach. Warto zapoznać się z poniższym testem:

Rzecz o inskrypcjach z cmentarzy z I wojny światowej w bliskich okolicach Frysztaka

Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon
Też o tej wędrówce: Czytaj

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , | Zostaw komentarz

Ćwierkają wróbelki od samego rana…

Ćwierkają wróbelki od samego rana
– Ćwir, ćwir. Dokąd idziesz Marysiu kochana?
(…)
– Szkolny rok się zaczął, więc idę do szkoły.

Trzymam w dłoniach skrawek szkolnego życia uczennicy Marii Prokop i ogarnia mnie wzruszenie. Jest rok szkolny 1941/42. Trwa II wojna światowa. Marysia mając 11 lat uczęszcza do II klasy „3 – klasowej polskiej publicznej szkoły powszechnej”.

img33_357 img33_358 img33_359

14 czerwca 1942 roku zakończyła się nauka i Marysia przechodzi do III klasy. Przedmioty, z których była klasyfikowana to: sprawowanie, religia, język polski, arytmetyka z geometrią, rysunki, zajęcia praktyczne, śpiew, ćwiczenia cielesne. W ciągu roku szkolnego uczennica opuściła 70 godzin.

W kolejnym roku szkolnym, w III klasie, przybywają przedmioty: nauka o przyrodzie oraz roboty kobiece.

Rok szkolny 1943/44 jest ostatnim rokiem nauki i 4 lipca 1944 roku Marysia otrzymuje świadectwo ukończenia szkoły powszechnej. Świadectwo podpisuje M. Gabryel, który przez cały okres edukacji jest jednocześnie kierownikiem szkoły i opiekunem klasy.

I tyle wiem.

img33_362 img33_364 img33_363

A czego się domyślam…???
Marysia miała bardzo mądrych rodziców, którzy nie zważając na trudy dnia wojennego wyszperali grosz, rozpalili entuzjazm, dodali otuchy, wsparli w chwilach zwątpienia, cieszyli się postępami w czytaniu, liczeniu. Mimo czasu beznadziei, niepewnego jutra zainwestowali w edukację dziecka.
W tych pożółkłych świadectwach ukrył się zegar czasu i dziecięce przeżycia – radości i smutki szkolnej rzeczywistości, bo bez względu na czas i epokę szkoła zawsze wycisnęła czyjąś łzę.
Teks i zdjęcia: Dorota Salamon

Dziękuję Pani Monice za udostępnienie rodzinnych pamiątek i polecam poniższy tekst:
Dom. Z historii moich dziadków

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

Refleksja na listopadowy dzień

Po obejrzeniu filmu „Lista Schindlera” zrodziła się potrzeba odwiedzenia Muzeum Historycznego Miasta Krakowa mieszczącego się w byłej fabryce Oskara Schindlera, bohatera filmu.
Współczesne muzea funkcjonują na zasadzie: zobaczyć, poczuć, dotknąć, usłyszeć.

img33_330 img33_331 img33_332

To Muzeum jest szczególne i warto go odwiedzić. Zamykając za sobą drzwi z napisem „wyjście” obrazy, emocje, dźwięki wędrują z tobą dalej i dalej. W głowie rodzi się przekonanie, że miarą wartości człowieka nie jest narodowość, pozycja społeczna, wyznawana religia, ale decyzje, które podejmując w zaciszu swojego serca rzutują – wpływają na innych. Możesz powiedzieć: Takie warunki, taki system, ale możesz w niesprzyjających warunkach, w totalitarnym systemie pozostać człowiekiem.

Oskar Schindler był niemieckim biznesmenem, jego kolegami byli oprawcy odpowiedzialni za koszmar wojny. Uratował 1 200 Żydów przed śmiercią w komorze gazowej. Lista Schindlera to inaczej Lista Życia. Zawierała nazwiska żydowskich pracowników wraz z rodzinami, których Schindler pragnął ocalić od śmierci. I ocalił.

Nieprawdopodobnie wręcz brzmią słowa z usta ocalałych, że w fabryce była godzinna przerwa na ciepły posiłek fundowany przez Schindlera, lekarz udzielał pomocy każdemu, a wsiadając do podstawionych pociągów otrzymali na drogę bochenek chleba, konserwy i wodę.

img33_335 img33_337 img33_336
img33_338 img33_333 img33_334

Jak głosi indiańska legenda w lesie wybuchł pożar. Przerażone zwierzęta przyczaiły się, bezsilnie obserwując pożogę. Jedynie mały koliber uwijał się przynosząc w dziobku po kilka kropli wody, by wylać je na płomienie. Po jakimś czasie zniecierpliwiony tą bezowocną krzątaniną pancernik powiedział do niego:
- Kolibrze! Czyś ty oszalał? Przecież tych kilka kropel nie zdoła ugasić ognia!
- Wiem – odrzekł koliber – ale przynajmniej robię to, co do mnie należy!
Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , | Zostaw komentarz

Listopadowa zaduma

Nadszedł czas kiedy świat okryty jest kolorami jesieni, dominują odcienie brązu. Przyroda szykuje się do odpoczynku po bujnym rozkwicie wiosny i szaleństwie pięknego gorącego lata. Ziemia spragniona deszczu i wytchnienia, bo tyle skarbów nam dała. Tylko my jakoś smutniejsi, jakby nie rozumiejąc matki natury tęsknimy za promieniami słońca i ciepłym powiewem wiatru.

Zbliża się listopad szczególny moment na głębsze zastanowienie się nad naszym życiem i przemijaniem. Odwiedzając cmentarze wspominamy tych, którzy odeszli. Jedni kiedy byli na etapie pięknej wiosny życia odchodząc zbyt młodo, inni kiedy ich życie było jak lato, a nieliczni doczekali jesieni życia.

Kto z nas to zrozumie i pojmie dlaczego – to wielka tajemnica. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko cieszyć się każdym dniem. Nie marnujmy czasu na byle jakość – może warto uśmiechnąć się przez deszcz…. Życie jest chwilą.
Grażyna Bysiewicz

img33_348 img33_349 img33_352
Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz

Uroczystość Wszystkich Świętych

Natalka: Już niedługo Dzień Wszystkich Świętych. Odwiedzimy groby naszych bliskich, zaświecimy znicze, postawimy kwiaty i wypowiemy słowa modlitwy. Ja w tym roku odwiedzę groby w Stępinie, Gogołowie, Frysztaku, Pstrągówce i w Ustrobnej.

Hubert: Październik minął bardzo szybko. Nim się obejrzymy cmentarz zalśni od barwnych chryzantem i płonących zniczy. Tłumy ludzi będą stać przy grobach swoich bliskich, by odmówić modlitwę, a patrząc na zdjęcie, wspomnieć kogoś, kogo nie ma wśród nas. Czas mija szybko, a człowiek rodzi się, by potem dotrzeć do celu swojej ziemskiej pielgrzymki. Jak powiedział ks. Jan Twardowski „Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą”.

img33_346 img33_345 img33_347

Przemierzając górski etap szlaku turystycznego w Hiszpanii spostrzegłam przy drodze mały kamień – patrz zdjęcia. Na kamieniu można było przysiąść, odpocząć, popatrzeć na cudowny świat, porozmyślać. Ktoś wcześniej tak zrobił. Efektem tych przemyśleń był napis pozostawiony na kamieniu. Czytając fragment wiersza zrobiło mi się tak jakoś miło…, swojsko…, domowo…, nostalgicznie. Dwie linijki – a tyle mądrości.
Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , , , | Zostaw komentarz

Jesień

Jesień to piękna pora roku. Kolorowe liście, które obecnie leżą już na ziemi zadziwiają barwami. Pogoda, która zmienia się w przeciągu godziny to wszystko jest jesień. Poniżej parę zdjęć mojego autorstwa tej pięknej pory roku.
Hubert

img33_344 img33_340 img33_339
img33_342 img33_343 img33_341
Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Zostaw komentarz

Klon – królem jesieni

Przez tydzień Kraków jest naszym domem. Świat zachwycił nas już przed Dębicą. Każdy, kto jadąc do Krakowa wybiera wjazd na autostradę w Dębicy, ma szansę zobaczyć jak las ocieka złotem, żółcią, brązem i resztkami zieleni.

img33_314 img33_316 img33_315

W Krakowie królem jesieni jest klon. Liście niczym wielobarwne dywany przykrywają pobocza dróg, alejki, chodniki, a krakowskie planty o tej porze roku to cud natury.

img33_317 img33_318 img33_319
img33_320 img33_322 img33_321
img33_325 img33_323 img33_324

Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon

Kategorie Szkoła z klasą 2.0 - edycja 2012/13 | Tagi , , , | Zostaw komentarz