Autor poniższych fotografii zwraca się z następującym apelem:
Witam. Przypominam, gdyby ktoś nie wiedział jeszcze. Powstaje album pod redakcją Pani Agaty Zahuta – Frysztak i okolice na starej fotografii. To już naprawdę ostatni dzwonek, aby kogoś z bliskich czy miejsca uwiecznione na zdjęciach sprzed kilkudziesięciu lat umieścić w tej publikacji. Warto mieć taką pamiątkę. Czas zaciera ślady, a świadkowie niestety odchodzą. Ja po części odpowiadam za rozdział wojskowy, zaś Witek Grodzki – kamieniołomy. Może ktoś coś jeszcze znajdzie w jakiejś starej szufladzie czy na stryszku. Piszcie do ww osób (konto na facebooku).