Świat jest jak wielka księga – kto nie podróżuje, ten czyta tylko jedną stronę- św. Augustyn
Poniższa fotorelacja jest zachętą do odbycia dalszej podróży. Na gorąco, pierwszymi wrażeniami z pobytu na Ukrainie dzieli się z nami Pan Rafał Jaworek:
Jedna z wielu podróży na bezkresną Ukrainę. Kraj niewykorzystanych możliwości, bardzo życzliwy, międzyludzki; aczkolwiek mocno podzielony: na Wschodnią, bardziej prorosyjską i Zachodnią Ukrainę. Dwa różne światy. Kijów – miasto bardzo duże, nawet bardzo duże, na pewno większe od Warszawy, w którym byłem kilka razy: tuż, przed i po Majdanie 2014. Niesamowite walory sakralne w końcu matecznik cerkwi prawosławnej, położone na pięknym wzgórzu nad Dnieprem skąd kursują w sezonie wycieczkowce rzeczne nad Morze Czarne. …… Co tu wiele mówić, trzeba tam być!
1. Droga, 2. Most na Dnieprze w barwach narodowych, 3. Ekspozycja zdobytego na separatystach dombaskich sprzętu, 4. Stare miasto – kompleks złotych cerkwi, 5. Budynek Wierchownej Rady, 6. Cerkiew – rogatki Kijowa
7. Przystań portowa, 8. Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, 9. Rocznica wielkiego głodu – dary pod pomnikiem, 10. Majdan poległych, 11. Hotel Chmielnicki na statku rzecznym, 12. Cerkiew portowa, 13. Muzeum Wielkiej Wojny, 14.Pomnik Ofiar Wielkiego Głodu, 15. Majdan
Tekst i zdjęcia: Rafał Jaworek
PS
Dziękuję za zdjęcia i informacje. Na mapie przyszłych turystycznych wypadów zaznaczamy: UKRAINA!