Gdy dzisiaj popatrzymy na kalendarz możemy zobaczyć datę 18 sierpnia. Ta data w tym miesiącu może znaczyć tylko jedno: już niedługo SZKOŁA. Zeszyty i podręczniki leżące na biurku, nowe buty i plecak w szafce, to wszystko jest pierwszym zwiastunem nowego roku szkolnego. Może szkoła to jest obóz ale, gdy tam wrócimy zostaniemy nowe twarze. Cztery razy w tygodniu za biurkiem nie usiądzie już pan Salamon, a inny nauczyciel matematyki i informatyki. Gdy pójdziemy piętro wyżej na biurku nie będzie leżał aparat ani stosy bibuły i papieru przygotowanych na kwiaty. Będzie tylko teczka i nowy nauczyciel. Dlatego niechętnie nie tylko ja wrócę do szkoły.
Życzę wszystkim jak najlepszego przeżycia tych ostatnich dni wakacji.
Hubert, kl.VI
Rozstania i powitania wpisane są w ludzkie życie tak jak odżywianie i oddychanie: muszą istnieć, aby świat nie stał w miejscu.
Nie my pierwsi i nie ostatni zamykamy pewien etap. Ci, którzy zrobili to przed nami ostrzegają, że kryzys przychodzi 1 września. Przez lata masz zakodowane, że coś zaczynasz, ktoś czeka…
Już dziś wszystkiego najlepszego w nowym roku szkolnym 2016/2017
D.S.