Dzisiaj na siódmej lekcji poszliśmy na plac zabaw. Gdy biegliśmy pod nogami pojawiały się żaby. Pani Dorota przyniosła łopatkę. Krystian pierwszy zgłosił się do zbierania żab, a potem ja. Razem z Krystianem chodziliśmy i wypatrywaliśmy żab. Wiele z nich wychodziło za ogrodzenie, bo za ogrodzeniem jest bajoro. Tam wrzucaliśmy żaby. Robiliśmy to jak najszybciej, bo z jednej strony biegały dziewczyny, a z drugiej chłopaki grali w piłkę. Żaby należą do rodziny płazów. To naprawdę pożyteczne zwierzęta. Zjadają robaki. Teraz wiem dlaczego w tamtym roku żaba siedziała w ogórkach.
Pamiętajcie, nie wolno zabijać żab!!!
Hubert, kl.III