Wszystko ma swój początek i koniec, między nimi toczy się ŻYCIE
Takie mądre prawdy ujawniają swoją moc, gdy odwiedzamy miejsca, które kiedyś były
w centrum turystycznych zainteresowań, wokół których obracał się nasz świat, a dziś…
Piątek (21.09.18 r.) był dniem, w którym słońce zapomniało, że jesień przystanęła za rogiem
i już w niedzielę przykryje nas płaszczem swoich kaprysów. Wyruszamy więc na rowery. Tym razem odwiedzamy miejsce, które dwie dekady wstecz było niezwykle atrakcyjne dla wielu turystów i dla nas.
Rudawka Rymanowska. Prawdziwy koniec świata. To miejsce odkryliśmy przypadkiem i z nim wiążą się piękne wspomnienia - kliknij i czytaj dalej…
Do Rudawki Rymanowskiej warto zaglądnąć też zimą – Lodospady – zimowy cud natury
Dorota Salamon