Dzisiaj (23.09.14 r.) klasa IV z wychowawczynią panią Danusią i panią Bernadetą wybrała się na basen „Otylia” w Strzyżowie. O godzinie 8:25 wyruszyliśmy w drogę. Po kilkunastu minutach byliśmy na miejscu. Gdy weszliśmy do budynku pani Danusia kupiła nam bilety. Po chwili poszliśmy do swoich szatni. Przebraliśmy się się w stroje, weszliśmy na basen i pan ratownik przedstawił nam regulamin basenu. Gdy skończył, wszyscy wskoczyliśmy do wody jak na komendę. Jedni pływali, drudzy nurkowali. Niektórym były potrzebne makarony lub deski, ale niektórzy dawali sobie radę bez żadnego sprzętu. Dosłownie, wszyscy czuli się jak ryby w wodzie. Prawie nikt nie wychodził z wody ani na sekundę. Nawet gdy ktoś wyszedł, to po chwili był już w wodzie. Mogliśmy pływać na basenach o głębokości 90 cm i 140 cm. Ci, którzy umieli pływać, wchodzili na większe poziomy. Wszyscy bawili się super. Ja, Wiktoria, Michał i Mateusz urządzaliśmy konkursy, kto najdłużej wytrzyma pod wodą, kto przepłynie nad makaronem i wiele innych. Potem wyszliśmy z basenu i poszliśmy na zjeżdżalnię, czyli długą rurę, przez którą płynie woda. Była ona bardzo kręta, ale to tylko dodawało atrakcji. Gdy zjechaliśmy po kilka razy, znów wróciliśmy do basenu. Niestety, czas płynął nieubłaganie, zbliżał się czas powrotu i musieliśmy wyjść z basenu. Następnie poszliśmy do baru. Niektórzy zamówili coś do zjedzenia, inni rozmawiali. Gdy zjedliśmy, wsiedliśmy do autobusu i wróciliśmy do szkoły na dalsze lekcje. Dziękujemy pani Danusi za zorganizowanie wyjazdu na basen.
Hubert