Kiedyś, gdy pojechałam na wakacje do Rzeszowa to byłam z siostrą w Muzeum Dobranocek. To cudowne miejsce! Były tam pamiątki do oglądania, np. pieniążki z Bolkiem i Lolkiem, znaczki i wiele innych wspaniałych rzeczy. Była tam stara ławka szkolna, w niej siedział pluszowy Miś Uszatek. Mam nawet zdjęcie jak z nim siedzę. Były też pamiątki z dobranocki ,,Jacek i Agatka”. To najstarsza polska dobranocka, którą oglądali nasi rodzice. Zobaczyłam też stary telewizor i starą dużą kamerę oraz pamiątki z dobranocek o których w ogóle nie miałam pojęcia. Miło było spacerować po tym muzeum. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile tam było wspaniałych, ciekawych i śmiesznych rzeczy. Był tam nawet kartonik po soku z gumijagód, mleko z postaciami i nawet guma do żucia. Po obejrzeniu wszystkich rzeczy kupiłam sobie pamiątki: pocztówki z Reksiem, pineski do torby i plecaka i małe lustereczko z Maminkami. Chciałabym tam jeszcze raz pojechać.
Alicja