Turystyczny szlak zaprowadził nas do Rumunii. Przed wyjazdem pojawiła się nutka niepokoju i odrobina lęku, że to biedny i niebezpieczny kraj.
Okazało się, że są to uprzedzenia nie pokrywające się z rzeczywistością. Rumunia to piękny, malowniczy kraj i każdy tu coś dla siebie znajdzie.
Miłośnicy gór mogą nacieszyć oko przepięknymi widokami przejeżdżając słynną drogą transfogaraską.
Na wielbicieli zabytków czeka ogromna ilość zamków warownych, chłopskich twierdz, obronnych kościołów, malowniczych miasteczek oraz niezwykła zabudowa wiosek saskich.
Poszukiwacze przygód z dreszczykiem też coś dla siebie znajdą. Opowieści o najsłynniejszym wampirze świata posłuchamy w Bran, zwiedzimy „Zamek Drakuli”. Oczywiście, żadnego wampira nigdy nie było, to tylko fikcja literacka.
Od jakości oświaty zależy rozwój każdej społeczności. Wiedzieli to najstarsi osadnicy Rumunii – Sasi, którzy budując zamki warowne, kościoły nie zapominali o szkole. W każdej takiej twierdzy znajdowały się sale lekcyjne. Nawet wtedy, gdy trwały walki, zamek lub kościół był oblegany, zajęć w szkole nie przerywano.
Ta informacja daje wiele do myślenia. Szkoła to bardzo ważna instytucja na całym świecie.
Póki co – miłych wakacji.
Dorota Salamon