Dzisiaj siedziałam razem z mamą w moim pokoju, gdy nagle tata zawołał, żebym zeszła na dół. Szybciutko zbiegłam po schodach. Tata stał przy oknie i rozglądał się dookoła. Pokazał mi dwa piękne biało-czarne bociany z długimi dziobami i nogami. Bardzo mi się spodobały, jeszcze nie widziałam bocianów tak blisko mojego domu. Szybko pobiegłam po aparat, po czym ubrałam buty i wybiegłam na podwórko. Powoli zbliżałam się do ptaków, żeby im zrobić zdjęcie. Bociany nie bały się, więc mogłam zrobić zdjęć tyle, ile tylko chciałam. Ale niestety, po niedługim czasie przybiegł mój pies Felek i wystraszył bociany, które odleciały na drugie pole za stodołą.
Odniosłam aparat i pobiegłam za stodołę, by jeszcze popatrzeć na te dostojne ptaki. Potem zajęłam się szkoleniem Felka. Uczyłam go siadać, zostawać, przyjść i dawać łapę. Za dobrze zrobione ćwiczenia Felek dostawał smakołyk. Gdy szkolenie się skończyło, poszłam razem z Felkiem nazbierać maków dla mojej mamy. Dziwiłam się bardzo, bo zobaczyłam znajome boćki, które wróciły, by poszukać jedzenia. Felek znowu ich odstraszył, ale one ponownie wróciły. Po zebraniu maków musiałam przejść koło bocianów. Tym razem przypilnowałam Felka, by nie odstraszał tych pięknych ptaków.
Alicja, kl III
Bociany są bardzo dobrymi myśliwymi. Dzięki swoim długim nogom mogą poruszać się bezszelestnie w płytkich jeziorach. Bociany odżywiają się: ślimakami żabami, rybami, kretami, nornicami. Bocian poluje w ten sposób, że staje na jednej nodze i czeka. Gdy zobaczy pożywienie, jednym ruchem dzioba chwyta pokarm i połyka. W Polsce są dwa rodzaje bocianów: bocian biały i bocian czarny.
Krystian, kl.III