Mamy dziś piękny wiosenny dzień. Opuszczamy szkolne mury i udajemy się na wycieczkę. Jedną z atrakcji jest udział w przedstawieniu „Szewczyk Dratewka”. Tak, tak dwie nasze uczennice Emilka i Zuzia biorą udział w przedstawieniu przygotowanym przez Narodowy Teatr Edukacji z Wrocławia. Na moment zamieniają się w najprawdziwsze księżniczki i prezentują na scenie umiejętności aktorskie. Z zadania wywiązują się wspaniale.
Kolejnym punktem w karcie wycieczki jest wizyta w Państwowej Straży Pożarnej w Strzyżowie. Co zobaczyliśmy oraz jacy są strażacy ze Strzyżowa, najlepiej wyjaśnia fragment książki „Jak Wojtek został strażakiem”:
Mają tu strażacy
samochód czerwony.
Na szerokich kołach
Czarne lśnią opony.
Mają sprzęt strażacki,
bogaty, nie skąpy:
drabiny, gaśnice,
sikawki i pompy.
Wszystko zawsze działa
Sprawnie jak należy.
A strażacy tutaj –
To sam kwiat młodzieży.
Zgrabni, silni, młodzi,
Opaleni chłopcy.
Dumni są z nich swoi,
A chwalą ich obcy.
Jesteście niezbędni i potrzebni, aby nieść ludziom pomoc w trudnych sytuacjach. Wchodzicie do miejsc, z których inni już uciekli, ratujecie to, co inni spisali na straty, walczycie, gdy inni się poddali. Wiedząc, ze ktoś taki czuwa nad naszym bezpieczeństwem możemy spać spokojnie.
Życzymy Wam bezpiecznej służby, zawsze szczęśliwych powrotów z akcji.