Oglądając powyższą fotogalerię nic więcej dodawać nie trzeba. Podziw i uznanie dla trzecioklasistów, którzy pod przewodnictwem pani Ani potrafili wyczarować takie cuda.
Uczniowie klasy pierwszej i drugiej też spotkali Panią Jesień.
Kolorowa ze mnie Pani,
tutaj kosze mam z darami.
Jabłka, gruszki i śliweczki,
to są z sadu cukiereczki.
Tu w koszyku mam ziemniaki,
por, marchewkę i buraki.
Ogród nam je wszystkie dał,
bo podzielić się dziś chciał.
Tu kasztany i żołędzie,
z których potem ludzik będzie.
wiersz pochodzi ze strony: http://blizejprzedszkola.pl
Dorota Salamon