Dzisiaj do naszej klasy Wiktoria przyniosła patyczaki. Przyniosła je w słoiku, potem pani Anastazja ofiarowała nam akwarium i tam włożyliśmy 3 patyczaki. Dobrze się czują, bo mają dużo miejsca. Ja się ich nie boje, ale Monika i Zuzia najpierw spanikowały, bo się ich bały, ale potem same chciały je potrzymać. Jeden z nich nie ma jednej nogi i jednego czółka. Biedaczek
Wiktoria pozwoliła mi hodować jednego w szkole – będzie tylko mój I nie oddam go nikomu!
Hubert, kl.III