Będąc w Kolumbii zauważyłam, że wielu ulicznych handlarzy chce sprzedać turystom… całe pliki banknotów o różnych nominałach. Początkowo pomyślałam, że jest to jakiś tutejszy chwyt marketingowy – banknoty są falsyfikatami, a przedmioty wykonane w sztuce orgiami mają zachęcić do zakupu tych oryginalnych pamiątek. Przeszłam obojętnie obok handlujących. W pewnym momencie przypomniałam sobie czytany w marcu […]