Śnieg nie przykrył wszystkiego. Czeka się tutaj na ten biały puch z utęsknieniem. Mimo, że temperatury dodatnie, zjawili się tacy jak my, którzy nie chcą siedzieć w domu i zażywają rozkoszy białego szaleństwa.

Wieś ma swój niepowtarzalny klimat. Wszystko za sprawą ostatnich inwestycji: wyciąg narciarski i park rzeźby. Gogołowskie drzewoludy komponują się fenomenalnie na tle górzystej panoramy. Sprawne ręce artystów rzeźbiarzy, genialna wyobraźnia i drewniane kłody ożyły przybierając kształty przedziwnych postaci.

Idziemy wierzchołkiem wzniesienia i ukazuje się naszym oczom piękna panorama. Szare deszczowe chmury opadają coraz niżej i niżej, a w końcu zamieniają się w deszcz.
Dorota Salamon