Spod Góry Chełm » Ćwierkają wróbelki https://blogiceo.nq.pl/klasadoroty Wieloaspektowy obraz świata - blog Sun, 07 Apr 2019 16:48:38 +0000 pl-PL hourly 1 http://wordpress.org/?v=3.7.1 Ćwierkają wróbelki od samego rana… https://blogiceo.nq.pl/klasadoroty/2016/11/05/cwierkaja-wrobelki-od-samego-rana/ https://blogiceo.nq.pl/klasadoroty/2016/11/05/cwierkaja-wrobelki-od-samego-rana/#comments Sat, 05 Nov 2016 16:07:06 +0000 http://blogiceo.nq.pl/klasadoroty/?p=14742 Czytaj dalej ]]> Ćwierkają wróbelki od samego rana
– Ćwir, ćwir. Dokąd idziesz Marysiu kochana?
(…)
– Szkolny rok się zaczął, więc idę do szkoły.

Trzymam w dłoniach skrawek szkolnego życia uczennicy Marii Prokop i ogarnia mnie wzruszenie. Jest rok szkolny 1941/42. Trwa II wojna światowa. Marysia mając 11 lat uczęszcza do II klasy „3 – klasowej polskiej publicznej szkoły powszechnej”.

img33_357 img33_358 img33_359

14 czerwca 1942 roku zakończyła się nauka i Marysia przechodzi do III klasy. Przedmioty, z których była klasyfikowana to: sprawowanie, religia, język polski, arytmetyka z geometrią, rysunki, zajęcia praktyczne, śpiew, ćwiczenia cielesne. W ciągu roku szkolnego uczennica opuściła 70 godzin.

W kolejnym roku szkolnym, w III klasie, przybywają przedmioty: nauka o przyrodzie oraz roboty kobiece.

Rok szkolny 1943/44 jest ostatnim rokiem nauki i 4 lipca 1944 roku Marysia otrzymuje świadectwo ukończenia szkoły powszechnej. Świadectwo podpisuje M. Gabryel, który przez cały okres edukacji jest jednocześnie kierownikiem szkoły i opiekunem klasy.

I tyle wiem.

img33_362 img33_364 img33_363

A czego się domyślam…???
Marysia miała bardzo mądrych rodziców, którzy nie zważając na trudy dnia wojennego wyszperali grosz, rozpalili entuzjazm, dodali otuchy, wsparli w chwilach zwątpienia, cieszyli się postępami w czytaniu, liczeniu. Mimo czasu beznadziei, niepewnego jutra zainwestowali w edukację dziecka.
W tych pożółkłych świadectwach ukrył się zegar czasu i dziecięce przeżycia – radości i smutki szkolnej rzeczywistości, bo bez względu na czas i epokę szkoła zawsze wycisnęła czyjąś łzę.
Teks i zdjęcia: Dorota Salamon

Dziękuję Pani Monice za udostępnienie rodzinnych pamiątek i polecam poniższy tekst:
Dom. Z historii moich dziadków

]]>
https://blogiceo.nq.pl/klasadoroty/2016/11/05/cwierkaja-wrobelki-od-samego-rana/feed/ 0