Rymanów Zdrój! Miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Chorzy szukają tu zdrowia, samotni – bratniej duszy, niekochani – miłości, zakochani – nostalgicznego zacisza, zabiegani – relaksu i spokoju. My, przy pięknej majowej pogodzie, otwieramy drzwi do marzeń i spacerowym krokiem przemierzamy szlak trasy kurierskiej Jaga-Kora. Pieścimy wzrok cudownymi widokami. Wszystko mamy w jednym pakiecie: zdrowe powietrze, bratnia dusza, relaks, nostalgiczne zakątki…
Nasze możliwości to przejście ponad 20 km szlaku. Opis trasy – tutaj…
25.05.19 r.: Na trasę rymanowskiego szlaku Jaga-Kora wyruszyli ultramaratończycy. W zależności od kondycji wybrali trasę długości 105 km, 70 km lub 40 km. Szlak niezmiernie trudny: moc przewyższeń, dużo błota i niemiłosiernie długie dystanse do pokonania.
Towarzyszmy biegaczom na jednym z odcinków ultramaratonu. Wśród biegaczy rozpoznaję sportowca, który swoim życiem zaświadcza, że nie ma takich przeszkód, nie ma takich drzwi, które zamknęłyby nasze marzenia. To Dariusz Strychalski.
Prawdziwy bohater. Pomimo znacznej niepełnosprawności zmierzył się z dystansem 70-ciu kilometrów i osiągnął sukces. Wielkie gratulacje!
Na tym samym dystansie – 70 km – biegnie również zawodniczka Klaudia Salamon. Na jej widok mocniej zabiło nam serce. Zbieżność nazwisk nieprzypadkowa – ta sama krew, to samo DNA.
Dziś odnotowała kolejny sukces biegowy – pokonała dystans 70 km i zameldowała się na mecie. Wcześniej, były treningi – zaliczone wszystkie gminne górki, lasy i doliny.
Odniosła też sukces edukacyjny. 🙂 Częste rozmowy okraszone pytaniami: „A po co ci to?”, „Po co takie ekstremalne biegi?”, i sensowne rzeczowe odpowiedzi, przekonały nas do tej formy aktywności fizycznej i pozwoliły zrozumieć duszę biegowych herosów.
W edukacji siła argumentów i przykład to najefektywniejsze metody. Szacun i dzięki.
Tekst i zdjęcia: Dorota Salamon
04.06.19 r: Klaudia Salamon: Jaga Kora – 70 km